Trypofobia, może wydawać się dosyć zabawnym, i nie do końca zrozumiałym zaburzeniem. Osoby które na widok dziurek występujących w pianie, serze, czy folii bąbelkowej odczuwają spory dyskomfort, niepokój czy strach mogą mówić o trypofobii.
Trypofobia – skąd się bierze i jakie są jej przyczyny?
Trypofobia, określana jest jako strach czy wstręt przed małymi dziurkami, otworami na różnych powierzchniach. Dotyczy to zarówno produktów spożywczych, przedmiotów jak i otaczającej przyrody. Nazwa tej fobii, pochodzi z języka greckiego:
- „trypo” – drążyć, wiercić, wydłubać
- „fobos” – lęk, fobia
Osoba która cierpi na trypofobię, odczuwa podświadomy wstręt gdy na przykład;
- Nalewa napój gazowany który tworzy pianę – na pianie widoczne są dziurki/bąbelki
- W sklepie czy w domu widzi ser z dziurami
- Otwierają czekoladę z bąbelkami
- Ktoś w otoczeniu puszcza bańki mydlane
- Konsumuje owoc granatu
- Widzi plastry miodu
- Nalewa wody do wanny w której tworzy się piana
- Musi skorzystać z folii bąbelkowej do pakowania
Strach, lęk, wstręt to tylko kilka z odczuć wywołanych tą fobią. Przypuszcza się, iż powodem może być strach związany z obawą przed gadami i owadami. Niektóre z nich, pokryte są dziurkowaną skórą. Jednak nie ma potwierdzenia, na te teorię. Domniema się również, iż przyczyna może być obawa przed chorobami, które tworzą różnego rodzaju zmiany skórne. Do takich chorób zaliczamy na przykład szkarlatynę, półpaśca, odrę, ospę, tyfusa czy trądzik.
Jak rozpoznać objawy trypofobii?
Osoba zmagająca się z trypofobią, oprócz lęku, wstrętu czy dyskomfortu może zauważyć również u siebie inne objawy. Z obserwacji osób chorujących na te zaburzenie, można również do objawów zaliczyć:
- Atak paniki
- Bol głowy
- Dreszcze
- Gęsią skórkę
- Duszności
- Przyśpieszone bicie serca
- Trzęsienie dłoni
- Szybkie odwrócenie wzroku
- Oddalenie się z miejsca które powoduje lęk
Reakcje lękowe, które spowodowane są kontaktem z bodźcem, w tym przypadku dziurami, dają podobne objawy w przypadku każdej fobii specyficznej.
Czy taka fobię można leczyć?
Trypofobia, jak każde inne zaburzenie można, a nawet trzeba leczyć. W tym przypadku, najlepszą opcja jest kontakt z psychologiem, i dokładne przeanalizowanie problemu. Leczenie trypofobii, opiera się na zastosowaniu terapii behawioralnej. Polega to na zainicjowaniu kontaktu osoby zmagającej się z trypofobią, z przedmiotem lub produktem wywołującym lek, strach czy panikę. Podczas takiej terapii, psycholog pozwala zrozumieć nam nasze emocje, i stara się przywołać tylko te pozytywne. Regularne konfrontacje, pomagają oswoić się z przedmiotem, jest to proces habitacji czyli tak zwane przywykanie.
Trypofobia w codziennym życiu nie jest żartem!
Każda fobia może być uciążliwa w życiu codziennym. Pamiętajmy jednak, aby nigdy nie negować zachować osoby zaburzonej, nie wyśmiewać, nie kompromitować. To co dla nas jest normalne, dla innych może być powodem do ataku paniki. Zaburzenie jakim jest trypofobia, może powodować wycofanie z życia towarzyskiego, może także być przeszkodą w podjęciu pracy.
Jak sobie radzić z trypofobią w zaciszu domowym?
Oprócz pomocy psychologicznej, możesz również w zaciszu domowym starać się wyciszyć i analizować swoje odczucia. Określ co najbardziej wywołuje lęk, staraj się konfrontować z tym co cię otacza, ale w granicach rozsądku – nic na siłę! Zdjęcia, produkty czy przedmioty, wyznacz co najbardziej działa na twoje poczucie dyskomfortu i odrazy. Możesz również zastosować:
- Muzykoterapię – zalecana jest muzyka relaksacyjna, ale być może masz swoja ulubioną płytę, która pozwala ci się wyciszyć i odetchnąć
- Ćwiczenia oddechowe – naucz się kontrolować swój oddech na wypadek ataku paniki
- Joga – idealna forma aktywności na wyciszenie, zrelaksowanie i rozluźnienie
- Spacery z zaufana osoba – wsparcie i zrozumienie ze strony bliskich jest bardzo ważne
- Masaż – pozwoli pozbyć się napięcia, stresu, a także pomaga się zrelaksować
- Aromaterapia – możesz również spróbować zastosować olejki eteryczne, na przykład lawendowy
- Sen – zadbaj o swój wypoczynek, prawidłowy sen ma duże znaczenie
